2 lipca 2015r | Autor Marta
Dzieciaki są mistrzami bon motów, ciętych ripost i trafnych komentarzy. Widzą więcej, słyszą więcej i nie boją się mówić, co myślą. Niejeden z dorosłych stał się „ofiarą” ich prawdomówności. więcej …
2 lipca 2015r | Autor Anka
do Pana Pawła Francuza :) Gratulujemy i już oficjalnie kończymy nasz konkurs. Dziękujemy za wszystkie nadesłane historie i zdjęcia :)
30 czerwca 2015r | Autor Anka
Podczas zjazdu rodzinnego jedna z cioć pyta wnuczka:
– Błażejku, powiedz nam, jak mają na imię Twoi rodzice.
– Kasia i Łukasz – odparł od razu
– A Twoja chrzestna? – pyta ciocia dalej
Wnuczek (wtedy 5 lat) pomyślał chwilkę, po czym wypalił:
– Jeszcze mi nie powiedziano…
30 czerwca 2015r | Autor Anka
Dzieci myją ręce przed spaniem, woda leje się strumieniami. Żona poszła interweniować i słyszę z łazienki głosy:
Gabi: To Franek leje wodę.
Franek: Ej nie zakręcaj potrzebuje jeszcze na jeden obrót (mydła w rekach) :) więcej …
30 czerwca 2015r | Autor Anka
Córeczko dlaczego nie chciałaś sikać u niani?
– Bo nie miałam takiej propozycji… więcej …
22 czerwca 2015r | Autor Anka
Malując rysunek z wnuczkiem
– Filipku, jaki to kolor?
– Celwony
– Świetnie, brawo. A ten, jaki to kolor? – zapytałam, pokazując teraz na zieloną kredkę.
– Ten….. nie-celwony – odparł i wszystkich nas rozbawił.
21 czerwca 2015r | Autor Anka
Witam, jestem mamą 16-miesięcznego Maksia. Ostatnio w trakcie imieninowego spotkania u mojej mamy odstawialiśmy tzw. popisówkę nowych słówek, które na razie po swojemu, ale zaczyna mówić Maksiu, i lecimy: więcej …
17 czerwca 2015r | Autor Anka
Wnuczka przyszła kiedyś ze szkoły i pyta:
– Babciu, jak pokazać koleżance, że się ją lubi?
Wnuczek (6 lat), przysłuchujący się rozmowie, odparł:
– Po prostu ją lub. Może się skapnie.
19 maja 2015r | Autor Anka
Wnuczęta z rodzicami zbierają się do wyjścia po wizycie u nas (dziadków).
Mama: – Dzieci żegnamy się i jedziemy!
Na to 4letnia Oliwia: – W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego…
(w końcu chodzi do katolickiego przedszkola :) więcej …
19 maja 2015r | Autor Anka
Nasza córka bardzo szybko chłonie i używa brzydkich słów oraz powiela nieładne zachowania. W przedszkolu ostatnio pokazuje mi środkowy palec i nic nie mówi, ja pytam, kto ją tego nauczył, a ona po chwili dodaje: tu mnie boli mamo :)
19 maja 2015r | Autor Anka
Po ciężkim dniu w pracy przygotowuję męską kolację, obieram jajka ugotowane na twardo. Głodny Franek prosi mnie, żebym mu jedno dał, po czym zjada je. Po chwili prosi o jeszcze jedno.
– Franek, chyba już wystarczy, co?
– Ja chcę jeszcze tylko drugie.
– Przed chwilą mówiłeś, że chcesz tylko jedno. A za chwilę mi powiesz, że chcesz jeszcze tylko trzecie i co?
– Ale przecież ja mam miejsce tylko na dwa!!! :)
15 maja 2015r | Autor Anka
Mój wnuczek to straszny łasuch, poza słodyczami nic by nie jadł. Córka bardzo mu je ostatnio ograniczyła i ciągle tłumaczy, że słodycze są niezdrowe, bo psują się zęby i może boleć brzuch. Niedawno jedno z dzieci z przedszkola miało urodziny i przyniosło cukierki, aby z tej okazji poczęstować pozostałe maluchy z grupy. Taki mają zwyczaj. Gdy dziecko podeszło do Błażejka, wnuczek odmówił wzięcia cukierka i głośno powiedział do pani przedszkolanki, że jeśli pozwoli dzieciom je zjeść, to zaraz wszystkich rozbolą brzuchy i będą płakać, a wtedy to już na pewno sobie z nimi nie poradzi :)
28 kwietnia 2015r | Autor Anka
Mój 5-letni synek pewnego dnia woła sok (pije tylko domowe soki) i ja mu zaczęłam tłumaczyć, że już wiosna, powoli się już nam kończą soki i będziemy musieli czekać na nowe. A on posmutniał, zrobił swoją smutną minkę i powiedział : „koniec świata będzie, zostanie tylko mlecko i mlecko”. A zaznaczam, że mój syn nie lubi za bardzo mleka :)
21 kwietnia 2015r | Autor Anka
Niedawno urodził się braciszek, nasza dumna córka nie odstępuje go na krok. Obserwując mój rosnący brzuszek, podczas ciąży, zadała ostatnio babci takie pytanie:
– A Ty babciu kiedy urodzisz tego dzidziusia?
Babcia zdziwiona, o co jej chodzi zapytała: – A czemu uważasz, że jestem w ciąży?
– Bo masz taki wielki brzuch jak mama.
Babcia została zgaszona :) więcej …
20 kwietnia 2015r | Autor Anka
Córeczka poprosiła mnie o czekoladę. Podałam jej kilka kostek czekolady. Marcelina wzięła je szybko do buzi i zjadła. – Córeczko,wiesz, jest jedno magiczne słowo, którego powinnaś użyć, gdy dostałaś czekoladę – zganiłam córkę. Na to Marcelina: Czary-mary.
29 marca 2015r | Autor Anka
- Babciu, jak ja Ci się odwdzięczę za to, że jesteś taka dobra? – zapytał niedawno 5-letni wnuczek
– Wystarczy, że zawsze będziesz grzeczny – odparłam
Błażejek pomyślał chwilkę i powiedział:
– Już wiem. Jak pójdę do pracy, to kupię Ci złoty samochód.
29 marca 2015r | Autor Anka
Córka: Tato, dlaczego my się zawsze musimy spóźniać do przedszkola.
Tata: To Twoja wina.
Córka: To nie moja wina, tylko czasu.
(No i ja właśnie wiedziałam, że to czas zawsze przyspiesza jak się gdzieś śpieszymy. Złośliwy jest i tyle:) więcej …
Pokaż więcej